Reklama
Reklama

O krok od tragedii. Dwóch nastolatków topiło się w jeziorze

fot. KPP Wolsztyn
fot. KPP Wolsztyn

Na pomoc ruszył policjant, który w wolnym od pracy dniu wybrał się na spacer ze swoim synkiem.

26 czerwca w godzinach przedpołudniowych dzielnicowy KPP w Wolsztynie mł. asp. Rafał Wojtkowiak znajdując się w czasie wolnym od służby przebywał nad Jeziorem Wolsztyńskim w parku miejskim, gdzie wybrał się na spacer ze swym kilkuletnim synkiem. Po dotarciu na miejsce zwrócił uwagę na grupę kąpiących się nastolatków. Jak relacjonują policjanci pozostawione na pomoście białe koszule wskazywały na to, że są to rozpoczynający wakacje uczniowie, którzy zabawą w wodzie postanowili uczcić zakończenie roku szkolnego.

W pewnym momencie dwóch chłopców, znajdujących się w wodzie zaczęło się dziwnie zachowywać. Czujnie obserwował ich policjant, który nagle zauważył jak jeden z nich chcąc utrzymać się na powierzchni i zaczerpnąć powietrza zaczął ściągać pod wodę drugiego. Chłopcy o własnych siłach nie mogli wydostać się na brzeg.

Policjant podbiegł do jedynej poza nim na plaży dorosłej osoby i poprosił o opiekę nad swym dzieckiem, a sam ruszył na ratunek nastolatkom. Pomoc dotarła niemal w ostatniej chwili. Policjant skoczył do wody, przetransportował obu wyraźnie przestraszonych sytuacją chłopców na brzeg i dopilnował, by nie wchodzili już do jeziora. Upewnił się też, że nie doznali żadnych obrażeń - relacjonuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy policji w Wolsztynie.

Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek nad wodą. Chwila młodzieńczej brawury i źle pojmowanej zabawy u progu wakacji mogła przełożyć się na realną tragedię nastolatków i ich rodzin. Wiele wskazuje na to, że wolsztyński dzielnicowy znalazł się u ich boku we właściwym miejscu i czasie - dodaje rzecznik.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
2℃
Poziom opadów:
0.7 mm
Wiatr do:
20 km
Stan powietrza
PM2.5
8.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro