50-latek zniszczył kilkanaście nagrobków. "Nie potrafi wytłumaczyć, co było przyczyną jego zachowania"
Mężczyzna był pijany.
Zawiadomienie o zniszczeniu nagrobków wpłynęło do pleszewskiej komendy w ubiegły wtorek wieczorem. Do zdarzenia doszło na cmentarzu przy ulicy Kaliskiej w Pleszewie. Kilka minut później policjanci na ul. Sienkiewicza zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec Pleszewa.
Wandal uszkodził łącznie 13 pomników. Przewrócił dwie płyty nagrobkowe, porozbijał wazony i znicze - informuje asp. Monika Kołaska, oficer prasowy policji w Pleszewie.
50-latek, w chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć, co było przyczyną jego zachowania - dodaje.
Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa. Teraz usłyszał zarzuty dotyczące znieważenia miejsc spoczynku i zniszczenia mienia. Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - kończy rzeczniczka.