Straż miejska podsumowuje tydzień: 19 aut odholowanych z wildeckich skrzyżowań. A to nie koniec
Tylko w ciągu pierwszego tygodnia czerwca strażnicy miejscy otrzymali 1336 zgłoszeń od mieszkańców.
Strażnicy pomiędzy 1 i 7 czerwca m.in. odwiedzali bezdomnych i wręczali im maseczki ochronne, pomagali mieszkańcom, którzy przybyli do różnych oddziałów Urzędu Miasta, interweniowali też wobec zwierząt. - W minionym tygodniu aż 176 interwencji dotyczyło zwierząt. Najczęściej mieszkańcy zgłaszają uciążliwości powodowane przez dziki. W takich przypadkach strażnicy weryfikują zgłoszenia, a potwierdzone przypadki okresowo przekazują do Centrum Zarządzania Kryzysowego, w celu podjęcia dalszych działań. Odnotowaliśmy też jeden przypadek niehumanitarnego traktowania zwierzęcia - mieszkaniec, w trakcie spaceru w lesie, w okolicy ul. Łobżenickiej, zauważył psa przywiązanego do drzewa. Psa uwolnił i przekazał strażnikom Ekopatrolu. Obecnie pies przebywa pod opieką Schroniska dla Zwierząt - wyjaśniają funkcjonariusze.
Niezmiennie najwięcej zgłoszeń dotyczy nieprawidłowego parkowania. Tylko w tydzień do SM wpłynęły 724 takie zgłoszenia. - Powtarzające się ulice występują w rejonie centrum Wildy - Fabryczna, Sikorskiego, Robocza, Czarneckiego, Wierzbięcice czy Przemysłowa. Na tym terenie od ponad tygodnia trwają wzmożone działania. Strażnicy ujawnili już 396 nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Szczególną uwagę zwracają na samochody zaparkowane na skrzyżowaniach. Najczęściej pojazdy pozostawione w takich miejscach ograniczają widoczność - w minionym tygodniu, z takich miejsc, zlecono odholowanie 19 samochodów - dodają. Każdy kierowca, którego auto zostało stąd odholowane, musi się liczyć z opłatą w wysokości co najmniej 840 złotych. 300 złotych to mandat, 500 zł kosztuje odholowanie, a 40 złotych każda rozpoczęta doba na parkingu.