Warta bliżej powrotu do Poznania: przy Drodze Dębińskiej pojawiły się jupitery
W poniedziałek zrealizowano bardzo ważny etap modernizacji stadionu Warty Poznań.
Przy Drodze Dębińskiej trwa montaż sztucznego oświetlenia, które jest niezbędne do przeprowadzania transmisji telewizyjnych - bez tej instalacji Zieloni nie mogą rozgrywać spotkań na własnym obiekcie i od roku korzystają ze stadionu w Grodzisku Wielkopolskim.
W Ogródku pojawiły się już maszty oświetleniowe. Każdy waży 5 ton, a operacja ich ustawiania trwała kilka godzin.
- Dla nas takie prace są skomplikowane - komentował Bogdan Kuć z firmy Ada Light, kierownik robót. - Może za pierwszym razem to było wyzwanie, ale dziś mamy na koncie montaż takich masztów na wielu obiektach sportowych, m.in. na ponad połowie stadionów I ligi. Mamy więc wprawę i doświadczenie. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, nie przeszkodził nam nawet deszcz, tak jak wcześniej robót na stadionie nie zahamowała pandemia koronawirusa - dodał.
Teraz wykonane zostaną prace związane z montażem wkładów zapłonowych, szaf zasilających czy budową stacji trafo z dwoma liniami średniego napięcia.
Jupitery powinny rozbłysnąć pod koniec maja. Moc oświetlenia w zainstalowanych projektorach wyniesie 320 kW, natomiast natężenie to będzie 1600 luksów.
Rozgrywki Fortuna 1 Ligi zostaną wznowione na przełomie maja i czerwca. Warta na pewno zacznie grać w Grodzisku Wlkp., ale możliwe, że ostatnie mecze sezonu 2019/20 będą rozgrywane już w Poznaniu.