Reklama
Reklama

Kolejny tragiczny wypadek na terenie opuszczonego hotelu

Do tragicznego wypadku doszło w nocy na terenie opuszczonego budynku na Strzeszynie. Na terenie jednego z najniebezpieczniejszych miejsc w mieście przebywały w nocy trzy osoby. Jedna z nich spadła z wysokości trzeciego piętra. Zginęła na miejscu.

W nocy z piątku na sobotę doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Na terenie opuszczonego wieżowca zwanego potocznie Budomel przebywały trzy osoby. 28-letni mężczyzna nie zauważył w ciemnościach, ze w podłodze jest dziura i spadł z trzeciego piętra. W wyniku obrażeń, które odniósł na skutek wypadku zmarł na miejscu.

Policja ustala przyczyny wypadku a także określa cel przebywania trójki osób na opuszczonym terenie.

To nie pierwszy wypadek, do którego dochodzi na terenie opuszczonej budowy. Niewykończony hotel, a właściwie jego ruiny, stały się jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w Strzeszynie. Co roku dochodzi tam do poważnych wypadków, przede wszystkim z udziałem młodzieży. W marcu nastolatek wypadł z ostatniego piętra budynku. W stanie krytycznym trafił do szpitala. W internecie łatwo można znaleźć nagrania, które ukazują brawurę młodzieży w tym miejscu. To właśnie tutaj paintbolowcy umawiają się na nielegalne bitwy a amatorzy wspinaczki urządzają sobie zjazdy na linie. Opuszczony hotel stał się również schronieniem dla bezdomnych oraz doskonałym miejscem mocno zakrapianych imprez.

Budynek powstał w latach 70-tych. Miał pełnić rolę luksusowego hotelu dla działaczy ówczesnego rządu. Inwestor odpowiedzialny za jego wykończenie uciekł za granicę. Poznańska firma Nickel od lat stara się odkupić udziały od właścicieli budynku. Bez pełnych praw własności nie może nic zrobić z opuszczonym budynkiem.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
26.32 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro