Dariusz Żuraw: w pierwszej połowie mieliśmy spore problemy
Lech Poznań pokonał we wtorkowy wieczór Górnika Zabrze.
Kolejorz triumfował ostatecznie 4:1, choć momentami goście stawiali gospodarzom trudne warunki. - Zaczęliśmy z wysokiego "C" i szybko zdobyliśmy gola. Niestety przez to moi piłkarze pomyśleli, że tak to już będzie pięknie wyglądać. W pierwszej połowie mieliśmy spore problemy, byliśmy daleko od przeciwnika, nie zbieraliśmy drugich piłek - ocenił trener Dariusz Żuraw na pomeczowej konferencji.
- Na szczęście po korektach w przerwie udało się powrócić do takiej gry, jakiej oczekiwaliśmy. Byliśmy bliżej rywala, zbieraliśmy więcej piłek, dzięki czemu było więcej okazji i mecz zakończyliśmy zwycięstwem - dodał szkoleniowiec.
- Wiedzieliśmy, że nie możemy dać Górnikowi się "rozbujać", bo mając miejsce potrafią dobrze zagrać piłkę do przodu. Udawało się to przez pierwszych kilkanaście minut, później niestety tak już nie było - kontynuował Żuraw.
W barwach Kolejorza zadebiutował Bohdan Butko. Ukrainiec zajął miejsce na prawej obronie, bo Jakuba Kamińskiego przesunięto na skrzydło. - Butko rozkręcał się z każdą minutą i myślę, że druga połowa w jego wykonaniu była już dobra - recenzował trener Żuraw.