Poznańscy naukowcy zbadali interakcję ptaków i tramwajów. "Kawki wiedzą, że ruch w Polsce jest prawostronny"

To pierwsze takie badanie na świecie.

Choć na co dzień w Poznaniu otaczają nas zarówno ptaki, jak i tory tramwajowe, niewielu zadaje sobie pytanie czy są one ze sobą w jakiś sposób związane. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zajęli się temat wykorzystywania torów tramwajowych przez ptaki. Wyniki ich badań opublikowało właśnie czasopismo Transportation Research.

- Z całej sieci tramwajowej wylosowano osiemdziesiąt 100-metrowych odcinków, a następnie odwiedzono każdy z nich trzykrotnie w sezonie wiosennym i trzykrotnie w sezonie zimowym. Podczas obserwacji notowano ptaki obecne na torach, na poboczu oraz na trakcji i dachach przystanków, nagrywając ich zachowanie - zdradza Iwona Cieślik, rzecznik Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

W trakcie badań, które przeprowadzili Klaudia Szala, Anna Maria Kubicka, Tim Sparks i Piotr Tryjanowski, odnotowano obecność blisko 300 ptaków na torach i przy nich. Aż 2/3 z nich to ptaki krukowate - kawka, gawron, sroka i wrona siwa. Blisko 1/4 to natomiast gołąb miejski. - Więcej ptaków zaobserwowano na poboczu niż na torach czy trakcji. Ponadto udało się stwierdzić, że latem kawki preferowały tory z poboczem porośniętym roślinnością, natomiast zimą więcej gawronów można było spotkać w większym oddaleniu od przystanków tramwajowych. Co ciekawe, w przypadku kawek znajdujących się na torach, ptaki częściej były skierowane głową w stronę, z której mógł nadjechać tramwaj. Nie znaleźliśmy takiej zależności dla innych badanych gatunków, ani dla kawek obecnych na poboczu. Można wysnuć z tego dwa wnioski. Po pierwsze kawki mogą zdawać sobie sprawę z tego, że tramwaj porusza się po określonej trajektorii (torach) i że na poboczu są bezpieczne. Po drugie kawki spodziewają się z której strony może nadjechać tramwaj, a więc wiedzą, że... ruch w Polsce jest prawostronny - tłumaczą naukowcy.