Artur Marciniak na wylocie z Warty Poznań. Przy Drodze Dębińskiej grał przez niemal dekadę
Artur Marciniak otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
W czwartek Warta Poznań poinformowała, że 32-letni piłkarz został wystawiony na listę transferową. To oznacza, że sztab szkoleniowy nie widzi zawodnika w swoich planach na rundę wiosenną. Umowa Marciniaka wygaśnie z końcem czerwca.
Gracz przygodę z poważną piłką zaczynał w barwach Lecha Poznań. Wiosną 2006 roku chętnie stawiał na niego Czesław Michniewicz, ale po przejęciu drużyny przez Franciszka Smudę defensywny pomocnik nie mógł liczyć na grę przy Bułgarskiej i trafił do GKS Bełchatów.
Marciniaka uważano za spory talent, a w 2007 roku wystąpił on na mistrzostwach świata do lat 20. Przygoda z ekstraklasą nie potoczyła się jednak po myśli piłkarza i w styczniu 2010 roku trafił on na zasadzie wypożyczenia na Drogę Dębińską. W barwach Warty występował aż do teraz, wyłączając z tego jesień sezonu 2010/11 (powrót do GKS Bełchatów) i wiosnę rozgrywek 2012/13 (wypożyczenie do Miedzi Legnica).
W obecnym sezonie Marciniak zagrał tylko raz, zaliczając 55 minut w otwierającym rozgrywki starciu ze Stalą Mielec. W kolejnych miesiącach tylko 3 razy zdołał załapać się do kadry meczowej, ale ani razu nie podniósł się z ławki rezerwowych.
W sumie piłkarz rozegrał dla Warty 232 spotkania. W obecnej kadrze Zielonych nie ma zawodnika z większym doświadczeniem w tym klubie.