UOKiK nałożył karę na wielkopolską sieć sklepów Dino
Chodzi o przejęcie sklepów innej firmy bez uprzedniej zgody urzędu.
We wtorek pisaliśmy, że wywodząca się z Krotoszyna sieć sklepów Dino przegoniła Biedronkę pod względem liczby otwartych sklepów w 2019 roku. Jak się okazuje, że swój udział miało w tym również przejęcie 12 sklepów należących do innej firmy.
Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 21 grudnia 2019 roku właściciel sieci Dino Polska złożył do urzędu zamiar nabycia części sklepów należących do firmy Domex-Kuśnierek. Chodziło o 12 lokali. Szybko jednak okazało się, że do "przejęcia" sklepów doszło wcześniej. - Już w dniu złożenia wniosku spółka Dino Polska była właścicielem 12 sklepów prowadzonych na podstawie najmu przez Domex-Kuśnierek. Mieściły się one: Koźminku, Rudnej, Nowym Miasteczku, Grębocicach, Siedlcu, Gołaszynie, Osiecznej, Lipnie, Żerkowie i Jutrosinie oraz Prusicach i Krzywiniu. Ponadto na podstawie umowy franczyzowej Dino kształtowało ceny sprzedawanych towarów oraz warunki dostawy i sprzedaży - wyjaśnia UOKiK.
Tym samym sieć Dino kupiła sklepy bez uprzedniej zgody UOKiK-u, co jest wymagane prawem w przypadku firm, które w poprzednim roku miały łączny obrót przekraczający 50 mln euro. - Za naruszenie prawa ochrony konkurencji urząd nałożył na spółkę karę finansową w wysokości 100 tys. zł - dodaje.