Proboszcz z Wielkopolski nazywa swoich wiernych skąpcami i kpiarzami, bo nie dali pieniędzy na nowe drzwi do plebanii
Chodzi o proboszcza z miejscowości Psary w powiecie tureckim, księdza Grzegorza Ograbisza.
W gablocie przy kościele ksiądz umieścił informację o podsumowaniu zbiórki na wymianę drzwi, która miała się odbyć na plebanii. Koszt oszacowano na prawie 30 tysięcy złotych, z czego zebrano "jedynie" 10 725 złotych.
Ksiądz w niewybrednych słowach podsumowuje zbiórkę. "Ofiarność: 36%. Wielki Szacun, Podziękowanie i Ukłon dla: ul. Wiśniowej (92% ofiarności), Komunalnej (86%), Sportowej (71%)..." - wymienia duchowny. "Wielka Kpina i Szydera z ks. Proboszcza od Wichertowa I, Paulinowa, Wichertowa III..." - dodaje. "Dla wszystkich skąpców i kpiarzy wielkim ostrzeżeniem i zachętą do poprawy postępowania niech będą Słowa Pana Boga z Ewangelii św. Łukasza, rozdział 12, wers 20!". O czym mówi przywołany wers? "Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?"
Co na to proboszcz, autor "obwieszczenia"? - Zrobiłem to, bo tak mi serce dyktowało. To była też potrzeba parafian. Parafia jest bogata i stać, aby dać po 50 zł na ten cel. To była ewidentnie kpina. Ja nie robię tego dla siebie, tylko dla parafii. Mogę jutro umrzeć, a drzwi pozostaną - powiedział w rozmowie z portalem iturek.net. Dodał, że informacja wisi w gablocie już od co najmniej tygodnia i "szatan musiał kogoś oświecić", skoro dopiero teraz postanowiono to nagłośnić.
Najpopularniejsze komentarze