JGP w NFZ
Dotychczasowy katalog świadczeń medycznych mają zastapić JGP, czyli jednorodne grupy pacjentów. Od tej pory każdy chory będzie miał swoją grupę.
JGP przywędrowały do nas z Zachodu. Sam system, który wynaleziono wStanach Zjednoczonych, stosowany jest w niemal każdym kraju "starej" Unii Europejskiej.Teraz ma pomóc w uzdrowieniu polskiej służby zdrowia.
Przynależność do danej grupy będzie zależała od rozpoznania, wieku, płci oraz wszystkich procedur medycznych. Dane o pacjencie zostaną wpisanedo specjalnego systemu komputerowego, który przyporządkuje go do konkretnej grupy. Szpitale dostaną natomiast dofinansowanie, jakie na daną grupę jest ono przewidziane.
Jak wyjaśnia Zbigniewa Nowodworska - szefowa wielkopolskiego NFZ-tu, system JGP ma wspomóc przede wszystkim jasne finansowanie leczenia. Pieniądze będą bowiem szły za konkretnym pacjentem, a nie za proceturami medycznymi, które często okazywały sięzbędne izbyt kosztowne. To pozwoli uniknąć nadużyć. Koszt opieki nad chorym będzie uzależniony od faktycznego nakładu, który szpital wydał na jego leczenie.
Niestety, jak na razie brakuje wyspecjalizowanej kadry do obsługi systemu. Firmy, zajmujące się szkoleniami są jeszcze w czasie przetargów, a nauka nowych zasad działania może potrwać nawet dwa lata.