Kaponiera: "asfalt między szynami już się kruszy"
Nie tylko woda kapiąca w przejściu podziemnym pod rondem Kaponiera niepokoi mieszkańców. Są miejsca między szynami tramwajowymi na rondzie, gdzie kruszy się asfalt. PIM zauważają, że tramwaje w tym miejscu kursują już od około 2 lat.
W poniedziałek pisaliśmy o "przeciekającym" rondzie Kaponiera. We wtorek do sprawy odniosły się Poznańskie Inwestycje Miejskie podkreślając, że woda pojawiająca się w rejonie wyjść z przejścia podziemnego "nie jest objawem żadnego błędu wykonawczego" (więcej TUTAJ).
Mieszkańcy poruszający się po rondzie zwracają jednak uwagę, że nie tylko woda jest tutaj problemem. - Mija zaledwie parę miesięcy od puszczenia tramwajów w linii północ - południe, właściwie parę dni po oficjalnym otwarciu Kaponiery, a asfalt między szynami tramwajowymi już się kruszy! Taki efekt jest dopuszczalny minimum po 5-7 latach przy obecnej technologii. To skandal, że miasto wyrzuca nasze publiczne pieniądze w błoto - pisze nasz czytelnik.
Na zdjęciach widać fragmenty między torami tramwajowymi nie tylko z pokruszonym asfaltem, ale też z całkowitym brakiem asfaltu. Zaznaczono je pomarańczowym kolorem - jest więc szansa, że ubytki zostaną uzupełnione. Przekazaliśmy zdjęcia od czytelnika do PIM. Paweł Śledziejowski, prezes PIM wyjaśnia, że tramwaje w tym miejscu jeżdżą już od około 2 lat, a dodatkowo ruch tramwajów był tutaj znacznie większy niż zazwyczaj ze względu na toczące się prace remontowe w różnych rejonach Poznania. Naprawy ubytków tego typu odbywają się na bieżąco.
Najpopularniejsze komentarze