Radny donosi na kierowców, którzy nieprawidłowo parkują? Mieszkaniec opublikował ostrzeżenie dla sąsiadów
Chodzi o teren rynku Łazarskiego.
Redakcja epoznan.pl informowała wielokrotnie o remoncie oraz poremontowych kłopotach związanych z wyżej wspomnianym rynkiem. Kupcy zgłaszali, że mają problem z zaparkowaniem aut, żeby rozładować towar, a klienci narzekali na zbyt małą ilość miejsc parkingowych. Osoby, które sprzedają towar na rynku Łazarskim narzekali również na konstrukcję zadaszenia, ponieważ przez dziurę wpadał śnieg między stragany.
Teraz mieszkaniec Łazarza wydał ostrzeżenie na grupie sąsiedzkiej. Chodzi o osoby, które parkują na płycie rynku - W kwestii parkowania na terenie płyty rynku łazarskiego zarówno kupców jak i sprzedawców doszły ostatnio słuchy, że jakiś przemiły radny, mieszkający w obrębie, robi zdjęcia i wysyła do straży miejskiej. Faktycznie jest tak, że po kliku minutach zaparkowania auta, przyjeżdża straż miejska. Nie dość, że sam rynek jest bublem, to jeszcze taka życzliwość - napisał mieszkaniec Łazarza w social mediach i poinformował, że wpis ten umieścił ku przestrodze - Może ten życzliwy pan, co donosi opamięta się? Dobrze by było, gdyby na płycie rynku pojawił się znak umożliwiający parkowanie, choć do 15 minut, na czas odbioru zakupów, albo na rozpakowanie towaru przez kupców - dodał zbulwersowany mieszkaniec.
Mieszkańcy przyznali, że faktycznie straż miejska przyjeżdżała bardzo szybko na interwencję, chwilę po zaparkowaniu samochodu. Jeden z nich skomentował żartobliwie - Jestem ciekaw, co to za interesujący równoległy wszechświat, w którym do nieprawidłowego parkowania na rynku przyjeżdża w 15 minut straż miejska.
Najpopularniejsze komentarze