Kobieta bez tętna i oddechu znaleziona w domu. Wezwano strażaków
Prawdopodobnie doszło do zachłyśnięcia.
O niebezpiecznej sytuacji informują strażacy z Chodzieży. 22 kwietnia, krótko przed godziną 19:00 trafiło do nich zgłoszenie o starszej kobiecie, która prawdopodobnie się zachłysnęła i leży nieprzytomna w domu. Podkreślono, że Zespół Ratownictwa Medycznego może pojawić się na miejscu za 15 minut. Nie było czasu na zwłokę.
"Dwa zastępy z JRG Chodzież natychmiast zostały zadysponowane do izolowanego zdarzenia medycznego w Chodzieży, na ul. Świętokrzyską" - relacjonuje kpt. Artur Binkowski, oficer prasowy chodzieskich strażaków. "Po sprawdzeniu parametrów życiowych okazało się, że kobieta nie ma ani oddechu, ani tętna. Bezzwłocznie rozpoczęto udrożnienie dróg oddechowych, zewnętrzny masaż serca, oddechy zastępcze. Podłączono również defibrylator, który nie zalecił defibrylacji. Po przyjeździe Zespołu Ratownictwa Medycznego po wspólnych wysiłkach, poszkodowanej wróciły parametry życiowe. Została ona zabrana do szpitala" - dodaje.
