17-letni Ukrainiec bohaterem w Lesznie. Znalazł pobitego seniora, oddał mu swoje buty oraz kurtkę i zaprowadził boso na policję
Sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu.
17 kwietnia w godzinach nocnych Illia przechodził ulicą 17 Stycznia w Lesznie. - W pewnym momencie zauważył stojącego na chodniku w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Nie przeszedł obok niego obojętnie i zainteresował się jego losem. Okazało się, że mężczyzna jest ofiarą przemocy domowej, został pobity przez syna i wyrzucony z domu - wyjaśnia Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.
17-latek pochodzący z Ukrainy natychmiast oddał seniorowi swoje buty i kurtkę, a następnie boso zaprowadził mężczyznę na komisariat policji. - Dyżurni od razu zadbali o pokrzywdzonego, który został przewieziony do leszczyńskiego szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna. Policjanci zatrzymali też niezwłocznie 36-letniego syna pokrzywdzonego. Trafił do policyjnego aresztu, był nietrzeźwy - dodaje.
Wobec 36-latka zastosowano nakaz opuszczenia mieszkania, w którym przebywał z ojcem, a także zakaz zbliżania się do mieszkania. - Już po kilku dniach 36-latek złamał ten zakaz i ponownie znalazł się w rękach Policji. Sąd Rejonowy w Lesznie w trybie przyspieszonym zastosował wobec niego karę aresztu.
17-latek z Ukrainy przyjechał do naszego kraju ze swoją mamą, gdy wybuchła wojna. Jego tata został w ojczyźnie, gdzie walczy dla swojego kraju. Illia w poniedziałek spotkał się z komendantem leszczyńskiej policji. - Szef leszczyńskich policjantów pogratulował chłopakowi wzorowej postawy, wrażliwości na krzywdę innych i i chęci współpracy z Policją. Illia otrzymał ufundowany od komendanta wyjątkowy upominek, którym jest przelot widokowym samolotem nad Lesznem. Listy gratulacyjne otrzymali rodzice oraz dyrekcja szkoły - kończy.
Najpopularniejsze komentarze