Szukają chłopca, który okazał się uczciwym znalazcą i oddał telefon właścicielce. Chcą go wynagrodzić. "Wierzymy w siłę Internetu"
Do nietypowej sytuacji doszło w sobotę w poznańskim parku.
"Golden Retriever WOŚP w Poznaniu" umieścił w sobotę ogłoszenie w social mediach - Nieco z innej beczki, o uczciwości słów kilka. I prośba na końcu! Tydzień temu na naszym spotkaniu zgubił się telefon. Pomimo poszukiwań, nie udało się go odnaleźć...Dziś, podczas kolejnego spotkania Golden Retriever WOŚP w Poznaniu na Cytadeli podszedł harcerz z pytaniem, czy to nie nasza zguba, bo telefon ma naklejone nasze serduszko. Tak, to telefon Alicji! Znalazca po prostu go oddał i się oddalił, a my zapomnieliśmy prosić o kontakt, bo na pewno właściciel, którego dziś nie było się odwdzięczy. Piękna postawa młody człowieku, brawo!
Dalej grupa "Golden Retriever WOŚP Poznań zapytała, czy Internauci wiedzą, jaki hufiec był w sobotę o godzinie 12:00 na poznańskiej Cytadeli.
Wierzymy w siłę Internetu. Udostępniajcie, a uczciwego znalazcę prosimy o kontakt - zaapelowali w imieniu właścicielki telefonu.