Reklama

Dariusz Żuraw nie wie czy nadal będzie trenerem Lecha. "Wolałbym wiedzieć, na czym stoję"

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

Przyszłość Dariusza Żurawia nadal stoi pod znakiem zapytania.

Obecny trener Lecha Poznań zastąpił na tym stanowisku Adama Nawałkę, pracował krótko zespołem również jesienią, po zwolnieniu Ivana Djurdjevicia.
O rewolucji w wynikach nie ma mowy, Żuraw nie przegrał jednak jeszcze w rundzie finałowej, zdołał pokonać Legię Warszawa i wciąż ma (choć już tylko matematyczne) szanse na awans do kwalifikacji europejskich pucharów.
Wśród kibiców Kolejorza coraz częściej słychać opinie, że po sezonie Żuraw nie powinien wracać do trenowania rezerw, ale pozostać w pierwszym zespole. Ostatecznej decyzji wciąż jednak nie podjęto.
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" szkoleniowiec przyznał, że sytuacja nadal nie jest wyjaśniona. - Cały czas rozmawiamy, ale wiem tyle, że do końca sezonu jestem trenerem pierwszego zespołu. Nie ukrywam, że wolałbym wiedzieć, na czym stoję. Myślę, że wszystkim byłoby łatwiej, gdyby sytuacja była jasna. Nie mielibyśmy ciągłych spekulacji, zrobiłoby się spokojniej. Gdy zawodnicy z komunikatu klubu dowiedzieli się, z kim nie zostaną przedłużone kontrakty, sytuacja w drużynie trochę się poprawiła - mówił w rozmowie z dziennikarzami dziennika.

Mimo to Żuraw bierze udział w obserwacji zawodników rozważanych pod kątem letnich wzmocnień. Przyznał, że wzmocnienia potrzebują przede wszystkim pozycje defensywnego pomocnika i środkowego obrońcy, a w obliczu prawdopodobnego odejścia Roberta Gumnego również prawego obrońcy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.67 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro