Reklama
Reklama

Rodzinna tragedia: zabił brata przez dziewczynę

fot. Policja
fot. Policja

Do rodzinnej tragedii doszło na Lubelszczyźnie.

Zdarzenia ze wsi Czemierniki (powiat radzyński) opisuje Super Express. Dwa bracia byli zupełnymi przeciwieństwami: młodszy, 32-letni Marek, pracował na budowach i wiódł spokojne życie. Starszy, 34-letni Marcin, kilka miesięcy temu opuścił więzienie, gdzie odsiadywał wyrok za zabójstwo, którego dokonał w wieku 19 lat.
13 grudnia bracia wraz z Kamilą F., którą Marcin poznał już po odzyskaniu wolności, kupili alkohol na miejscowej stacji benzynowej i raczyli się trunkami za jej budynkiem.
W pewnym momencie 34-latek zaatakował młodszego brata nożem. - Jak ustalili śledczy między braćmi doszło do sprzeczki, w trakcie której 34-latek zadał ciosy. Po całym zajściu oddalił się z miejsca zdarzenia wraz ze swoją partnerką - relacjonował Piotr Mucha z policji w Radzyniu Podlaskim. Po zdarzeniu Marcin W. zbiegł oddalił się, a pomoc wezwał jeden z klientów stacji benzynowej.
Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że kłótnia rozpętała się o dziewczynę. Młodszy Marek miał umizgiwać się do Kamili, ta powiedziała o wszystkim bratu i zażądała "zemsty".

34-latek będzie odpowiadał za zabójstwo, natomiast 27-latka za nakłanianie do zabójstwa, nie udzielenie pomocy i utrudnianie postępowania. Oboje zostali tymczasowo aresztowani.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
12.54 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro