Uśmiechnięta piłka. Co z Poznaniem?

Bosacki, Rasiak, Wojtala, Głowacki, Wichniarek czy Wilk - wszyscy są znanymi piłkarzami ale łączy ich coś jeszcze. Wszyscy ukończyli Szkołę Podstawową nr 13 w Poznaniu. Od podstawówki do klubowej kariery daleka droga, dlatego udaje się przez nią przebrnąć tylko nielicznym. PZPN chce to zmienić wprowadzając nowy program reform w szkoleniu młodzieży uzdolnionej piłkarsko. W kilku miastach mają powstać m.in licea profilowane. Na tej liście brakuje jednak Poznania.

W Poznaniu w conamniej kilku podstawówkach i gimnazjach są klasy o profilu piłkarskim. Zdaniem PZPN takie klasy i mierne szkolenie młodzieży w klubachto za mało. Za mało aby wyszkolićreprezentantów Polski na europejskim poziomie. Dlatego od września 2007 roku piłkarska centrala chce wprowadzić w życie narodowy program usportowienia dzieci i młodzieży z uzdolnieniami do gry w piłkę nożną. We wszystkich województwach powstaną Gminne Ośrodki Piłkarskie (GOP), szkoły, licea profilowane i nowe boiska.

- Reforma będzie obejmowała całą Polskę. Nad jej prawidłowym funkcjonowaniem będą czuwać okręgowe związki i lokalne samorządy. Chcemy powrócić do czasów, w których rodzice nie musieli płacić za udział dzieci w zajęciach sportowych, zasprzęt, bazę sportową czy dowóz. - tłumaczy Jerzy Engel, wiceprezes PZPN ds. szkolenia.

Program ma obejmować całą Polskę tyle, że piłkarskie licea profilowane zostaną utworzone we: Wrocławiu, Gdańsku, Warszawie, Katowicach i może w Krakowie. Poznania na tej liście nie ma. A przecież nie od dziś wiadomo, że brakuje alternatywy dla tych, którzy kończą gimnazjum o profilu piłkarskim. - Rzeczywiście brakuje alternatywy dla tych chłopców, którzy kończą takie szkoły. Do klubu nie każdy się dostaje -mówi Jarosław Chudziński, prezespoznańskiej Trzynastki.

O utworzeniu liceum piłkarskiego nie od dziś myśli Zbigniew Burkietowicz - dyrektor SP nr 13 w Poznaniu. To właśnie ta placówka w 2004 roku została wyznaczona przez PZPN jako miejsce szkolenia kadry okręgu. To tutaj podstaw futbolu uczyli się tacy piłkarze, jak: Bosacki, Rasiak, Wojtala, Głowacki, Wichniarek, Mowlikczy Wilk. - Szkolimy chłopców zarówno na etapie szkoły podstawowej, jak i gimnazjów. Jeśli nie powstanie w Poznaniu liceum profilowane to talent tych chłopców może pójść na marne - martwi się Burkietowicz.

Pomysłodawcy projektu (symbolem jest uśmiechnieta piłka) liczą, że każdego roku stu doskonale wyszkolonych i przygotowanych do gry nastoletnich piłkarzy będzie trafiać do klubów pierwszej i drugiej ligi. Jeśli projekt się nie zmieni to aby w tej grupie byli też zawodnicy z Poznania, będą musieli uczęszczać do liceów w innych miastach. Kolejne spotkanie w sprawie nowego programu reform odbędzie się 18. grudnia.