Lech Poznań ściągnie jeszcze jednego napastnika? To piłkarz z przeszłością w ekstraklasie
Niewykluczone, że Lech Poznań dokona kolejnego wzmocnienia linii ataku.
Po ściągnięciu Mohammada Awwada trener Dariusz Żuraw ma do dyspozycji trzech napastników. Według "Super Expressu" ze względu na kontuzję Filipa Szymczaka (nie wydano jeszcze oficjalnego komunikatu w sprawie stanu jego zdrowia) zdecydowano się pozyskać kolejnego gracza - wybór padł na Niko Kaczarawę, który ma przejść do Kolejorza na zasadzie rocznego wypożyczenia.
- Mam też potwierdzenie z najważniejszego, polskiego źródła. Sprawy idą w dobrym kierunku - napisał w czwartek rano na Twitterze Piotr Koźmiński z "Super Expressu", mający opinię jednego z najlepiej poinformowanych dziennikarzy w kraju.
Kaczarawa broni obecnie barw cypryjskiego Anorthosisu Famagusta, gdzie inkasuje ok. 200 tys. euro rocznie. W 44 meczach zaliczył 10 bramek i 12 asyst. Jego ogromnym atutem są świetne warunki fizyczne - piłkarz ma 198 centymetrów wzrostu.
26-letni Gruzin jest znany w Polsce - w ciągu sezonu spędzonego w Koronie Kielce zdobył 9 goli i dorzucił do tego 8 ostatnich podań.
