Tygrysy dojechały do Poznania, jeden prawdopodobnie nie przeżył drogi: "futra obklejone odchodami, odparzenia od moczu, bez woli i chęci do życia"
W nocy do poznańskiego ZOO dotarł transport z tygrysami ratowanymi spod granicy polsko-białoruskiej.
Cała podróż była relacjonowana na facebookowym profilu poznańskiego ZOO. Po drodze konwój mógł liczyć na udogodnienia. Zarówno w Warszawie, jak i na terenie Wielkopolski, zarządcy autostrad nadali transportowi priorytet i nie pobrali opłat od pracowników ZOO. Ostatecznie transport dotarł bezpiecznie do celu w godzinach nocnych.
- Przyjechały. Chude, odwodnione, z zapadniętymi oczami, futra obklejone odchodami, odparzenia od moczu, w totalnym stresie, bez woli i chęci do życia. Pokrzywione grzbiety, straszliwy smród w aucie. Skrzywdzone, cierpiące i upodlone. Dwójka z nich już w drodze na tymczasowy pobyt w Człuchowie, jadą pod opieką lekarza i opiekuna. Kolejna dwójka w stodole, nakarmiona, napojona, obłożona słomą, odpoczywa po podróży. I koszmar, z którym musimy zmierzyć się od rana - w rozpadającej się skrzyni tygrys oszalały ze stresu i agresywny. Jego klatka zagradza dostęp do pozostałych. W pozostałych skrzyniach zwierzęta zrezygnowane, ale żywe. W jednej - brak oznak życia. Ze względu na bezpieczeństwo zwierząt i ludzi musimy odczekać do świtu, bo dopiero za dnia spróbujemy przetransportować rozpadającą się skrzynię. Sytuacja jest dramatyczna. Kondycja zwierząt - bardzo zła - informuje poznańskie ZOO.
- Tygrysy dotarły do Poznania. Są w bardzo złej kondycji, jeden prawdopodobnie nie przetrwał podróży. Zwierzęta wymagają leczenia i przede wszystkim odkarmienia. Trzymajcie kciuki, by szybko wróciły do formy po ciężkich przeżyciach - pisze na Facebooku Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Przed pracownikami ZOO trudny czas. Muszą udzielić pomocy wszystkim wycieńczonym zwierzętom i zapewnić im warunki, które umożliwią rekonwalescencję. Z całego kraju, a na świata płyną słowa wsparcia oraz pomoc finansowa. 200 tysięcy złotych na rzecz ratowania tygrysów przekazało WWF. Po 20 tysięcy firma Tiger oraz miasto Wrocław wraz z wrocławskim ZOO. Datków jest jednak zdecydowanie więcej. Pomóc możesz wpłacając środki na konto z dopiskiem CISNA I JEJ PRZYJACIELE nr konta: 98 1020 4027 0000 1602 1441 7713 Miasto Poznań, Ogród Zoologiczny w Poznaniu, ul. Kaprala Wojtka 3, 61-063 Poznań.
Najpopularniejsze komentarze