Kontrolowali, czy ciężarówki i busy nie są za ciężkie. Posypały się mandaty
Kontrola inspektorów WITD została przeprowadzona na drodze krajowej numer 32 w Granowie.
Jak podkreślają inspektorzy ich stałe kontrole na punktach wagowych potwierdzają panujące od lat na polskich drogach zjawisko, że przeładowywanie pojazdów większym ładunkiem niż wolno, trwa cały czas i bez większych zmian. Jedną z ostatnich kontroli przeprowadzili w ubiegłym tygodniu na drodze krajowej numer 32 w Granowie inspektorzy z oddziału leszczyńskiego.
Efektem ich działań było zatrzymanie najpierw do kontroli polskiego pojazdu członowego przewożącego kruszywo. Po zważeniu okazało się, że dopuszczalny nacisk osi napędowej został przekroczony o 0,9 tony. Rzeczywisty nacisk osi napędowej wyniósł bowiem w sumie 12,4 tony. Także dopuszczalna masa całkowita była wyższa o 0,9 tony, ponieważ rzeczywista masa całkowita wyniosła 40,9 tony. Przedsiębiorcę i załadowcę czeka postępowanie administracyjne - relacjonują inspektorzy z WITD w Poznaniu.
Podczas dalszych kontroli inspektorzy wykryli również przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej w trzech busach o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Kierowcom zakazano dalszej jazdy do czasu usunięcia naruszeń oraz nałożono na nich mandaty karne - dodają.
