Mieli przywrócić ruch kolejowy na linii kolejowej do Międzychodu: zbiornik retencyjny i ulica przekreślają plany

fot. Olympic1981 / wikimedia
fot. Olympic1981 / wikimedia

Od lat mówiło się o konieczności przywrócenia połączenia kolejowego pomiędzy Poznaniem i Międzychodem.

Latem ubiegłego roku opublikowano wyniki badań przeprowadzonych wśród mieszkańców terenów położonych wzdłuż linii kolejowych numer 363 i 368. Okazało się, że 90% ankietowanych chce przywrócenia ruchu kolejowego na trasach. PKP PLK rozważały nawet wpisanie rewitalizacji linii na listę inwestycji do zrealizowania w ramach nowej perspektywy unijnej. Wiadomo było, że takie prace pochłonęłyby duże pieniądze - obie linie są od lat nieprzejezdne i musiałyby zostać kompleksowo przebudowane za kilkaset milionów złotych.

W ostatnich dniach do naszej redakcji zaczęły docierać informacje o tym, że linia Rokietnica - Międzychód jest zabudowywana. - Czy to prawda, że linia kolejowa Rokietnica - Pniewy - Międzychód nie powstanie - dopytuje Tommy. - W okolicach Pniew ktoś zabudowuje ścieżką rowerową linię kolejową 363 do Międzychodu oraz budowany jest zbiornik retencyjny w miejscu torów. Linia kolejowa 363 miała być rewitalizowana - zauważa coldie.

W czwartek na ten temat głos zabrał Bartłomiej Pomianowski z programu "Pociąg do Wielkopolski". Z jego informacji wynikało, że gmina Pniewy kupiła od PKP kilka działek, przez których przebiega linia kolejowa nr 363. Gmina buduje tu ulicę oraz zbiornik retencyjny, co przekreśla plany rewitalizacyjne.

Sprawą zajął się Głos Wielkopolski. Burmistrz Pniew, Jarosław Przewoźny tłumaczył w gazecie, że Pniewy nikogo nie oszukały. Zaznaczył, że jeśli kolejarze wyłożą kilkaset milionów złotych na przebudowę linii, gmina "tak zmieni swoją inwestycję, żeby nie było kolizji z linią kolejową".

Swoje oświadczenie wydały też Polskie Koleje Państwowe. - Polskie Koleje Państwowe nie zbyły (ani odpłatnie, ani nieodpłatnie) na rzecz gminy Pniewy żadnej nieruchomości. W 2017 roku na mocy przepisów o realizacji inwestycji drogowych (w trybie art. 12 ustawy z 10 kwietnia 2003 roku o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych) PKP S.A. została wywłaszczona, czyli pozbawiona na rzecz gminy Pniewy prawa użytkowania wieczystego do pięciu działek o łącznej powierzchni ponad 1,7 ha. W ramach wywłaszczenia PKP otrzymały odszkodowania. Trzeba podkreślić, że nie była to transakcja sprzedaży - zaznacza Michał Stilger z PKP. - Warto również zaznaczyć, że PKP S.A., w celu zapewnienia możliwości obsługi linii kolejowej w kierunku Międzychodu w przyszłości, wymogła na inwestorze modernizacji linii Poznań - Szczecin, aby zapewnić ew. możliwość włączenia linii nr 363 do układu czynnych tras kolejowych - dodaje.

Pomianowski z "Pociągu do Wielkopolski" zauważa, że dla Kowalskiego nie jest istotne, czy działki zostały sprzedane, przekazane czy ktoś został z nich wywłaszczony. Najistotniejsze jest to, że ciąg kolejowy został przerwany, a tym samym możliwość przywrócenia tu ruchu pociągów spadła niemal do zera.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Takiej pogody nie mieliśmy w Wielkanoc od dawna!
16℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
6.71 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro