Włamał się do straganu na targowisku. Wpadł, gdy kradzione przedmioty sprzedawał po okazyjnej cenie, by zarobić na alkohol
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło na terenie targowiska miejskiego w Gnieźnie. Mężczyzna został zatrzymany, gdy po okazyjnych cenach sprzedawał przygodnym osobom skradzione towary. Jak wynika z ustaleń śledczych w nocy z 8 na 9 września 2019 roku doszło do włamania do jednego ze straganów na targowisku miejskim. Następnego dnia właściciele stoiska zawiadomili o przestępstwie policję. Z wnętrza została skradziona odzież, artykuły bieliźniane oraz ozdoby dla kobiet. Pokrzywdzony wycenił straty na 700 złotych - informuje asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie.
W ustaleniu sprawcy pomógł znajdujący się na targowisku monitoring. Policjanci kryminalni, którzy zajęli się sprawą wytypowali a następnie zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 35-letniego gnieźnianina. Część skradzionych rzeczy odzyskano - dodaje.
Mężczyzna trafił do aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. Powiedział również, że pieniądze uzyskane ze sprzedanego towaru przeznaczył na alkohol. 35-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.