Razem ale osobno

Jedna z najbardziej widowiskowych dyscyplin sportowych - pływanie synchroniczne - powraca do Poznania! Przez trzy dni rywalizować będzie 14 ekip z 4 państw: Finlandii, Węgier, Rosji i Polski. Na starcie stanie 95 zawodniczek. Dla wszystkich pływaczek będzie to pierwsza okazja do zaprezentowania nowych układów dowolnych opracowanych na Mistrzostwa Europy juniorek i seniorek.

Międzynarodowy mityng, który od czwartku będzie się odbywał na basenie POSiR-u, przez 13 lat rozgrywany był w Lesznie jako Synchro Akwawit Cup. Dzięki staraniom okręgowego związku pływackiego oraz władz miasta zawody powróciły do Poznania.
Od 1984 roku pływanie synchroniczne jest dyscypliną olimpijską. To połączenie pływania, baletu, akrobatyki i muzyki. Podczas treningów jest więc nad czym pracować. Zadanie jest tym trudniejsze, że wszystkie elementy sa równie ważne.
- Nie da się wyodrębnić żadnego z tych elementów. Liczy się technika ale równie ważne jest wrażenie artystyczne - powiedziała Agata Bilska, reprezentantka Polski, który wystartuje w konkurencji solistek.
Pozycja polskiego pływania synchronicznego nie jest bardzo dobra bowiem należymy do europejskich średniaków. Jest jednak zdecydowanie lepsza od kondycji klubów, w których tą dyscypline możnaby uprawiać. Dlatego nie ma tak dużej konkurencji między zawodniczkami, jak w innych krajach.
Międzynarodowy Mityng o Puchar Prezydenta Miasta Poznania rozpocznie się w czwartek programami technicznymi solistek. W piątek solistki zaprezentują swoje programy dowolne, odbędzie się także finał ośmiosobowych zespołów. W sobotę wystąpią zarówno solistki, duety, jak i 10-osobowe kombinacje. Wstęp na zawody jest bezpłatny.