Reklama

Podawał się za "łowcę pedofilów". W domu miał... materiały pedofilskie

fot. Policja
fot. Policja

Rzekomy "łowca pedofilów" sam okazał się pedofilem.

2 lata temu policjanci z Katowic trafili w sieci na ślad mężczyzny, który mógł być w posiadaniu zakazanych materiałów. Od tego czasu obserwowano jego poczynania i starano się określić tożsamość. Trop powiódł ostatecznie do Białegostoku, gdzie pod koniec sierpnia dokonano zatrzymania.

- Policjanci zabezpieczyli w jego mieszkaniu sprzęt komputerowy, kilkanaście dysków twardych płyty oraz telefony, na których przechowywał treści pornograficzne. Teraz przedmioty te zbada biegły. 31-latek usłyszał zarzuty sprowadzania, posiadania, przechowywania i rozpowszechniania w internecie treści z pornografią dziecięcą, a także składania małoletnim poniżej lat 15 propozycji obcowania płciowego i wykonania innych czynności seksualnych, w tym z udziałem zwierząt. Mężczyzna zmierzał do ich realizacji wielokrotnie namawiając przez internet małoletnich do obcowania płciowego - przekazała podinspektor Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.

Szybko okazało się, że mężczyzna był od dłuższego czasu znany na Podlasiu jako "łowca pedofilów". Wszystko wskazuje na to, że w ten sposób chciał odwrócić uwagę od swojej przestępczej działalności.

Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu 15 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

14℃
8℃
Poziom opadów:
2.8 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
15.06 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro