Reklama
Reklama

Czarny dym nad Karolinem. Co się dzieje?

fot. Michał
fot. Michał

Od wczoraj nad elektrociepłownią Karolin można zauważyć gęsty, czarny dym.

- Co za syf tam spalają? - pytał pod adresem [email protected] pan Michał. Podobnych wiadomości otrzymaliśmy więcej.

Odpoczynek nad morzem? Magia pustych plaż, szum fal, relaks w ciszy. Zarezerwuj pobyt już dziś, naładuj baterie nad Bałtykiem.
REKLAMA

Mieszkańcy Poznania i okolic mogą być spokojni: w elektrociepłowni nie doszło do żadnej awarii. - Trwa sezon remontowy, stąd próbne rozpalenia - wyjaśnił Bartłomiej Pawluk z Veolii.

Remont objął m.in. jeden z kotłów trzeciego bloku elektrociepłowni. Ponadto zbliża się okres zimowy, oznaczający zwiększone zapotrzebowanie na produkcję energii. Stąd próbne uruchomienia palników.

- Do tego potrzeba mazutu, stąd czarny dym. Może on pojawić się jeszcze w poniedziałek, podczas docelowego uruchamiania jednostki - zapowiedział Pawluk.

W pełni działają wszystkie systemy i filtry elektrociepłowni, a Veolia zapewnia, że mazut spełnia wszystkie normy. Czarny dym nie powinien więc być szkodliwy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Mróz zostanie z nami na dłużej
9℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
62.30 μg/m3
Dostateczny
Zobacz pogodę na jutro