Zabójstwo w Zadowicach: policjanci zatrzymali poszukiwanego 53-latka
Mężczyzna został zatrzymany w Kaliszu.
Przypominamy. Rano w Zadowicach pod Kaliszem zastrzelony z został 34-latek. Mężczyzna był właścicielem fermy drobiu. Później rozpoczęły się poszukiwania 53-latka. Zdaniem policjantów mężczyzna może mieć związek z tragicznymi zdarzeniami. Do Kalisza zjechali funkcjonariusze z całej Wielkopolski. Poszukiwania trwały też z powietrza - na miejscu pojawił się śmigłowiec z Wrocławia wyposażony w kamerę.
Jako pierwszy informację o zatrzymaniu podał portal RMF24.pl. Zgodnie z ustaleniami portalu Kalisz24 INFO 53-latek został zatrzymany u zbiegu ul. Częstochowskiej i Parkowej w Kaliszu.
Według kolejnych ustaleń lokalnego portalu mężczyzna dziś rano około godziny 7:30 miał pojawić się w Urzędzie Gminy Godziesze Wielkie w celu odpracowania kilkunastu godzin w ramach prac społecznych. Nie mógł wykonać swoich zadań ze względu na swój stan - jedna z pracownic urzędu poczuła od niego alkohol. Po 53-latka miał przyjechać jego szef. Mężczyźni razem opuścili budynek. Później znalezione zostało ciało 34-letniego właściciela fermy drobiu z Zadowic. Obecnie policja i prokuratura nie udzielają więcej informacji w sprawie.
Krzysztof K. został zatrzymany przez policjantów kryminalnych, na ulicy w Kaliszu. Po komunikatach w mediach i internecie otrzymaliśmy bardzo dużo sygnałów od mieszkańców. To pomogło w obławie. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo z użyciem broni - poinformował mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.