Zdzisław S. w areszcie
Dodano wtorek, 3.06.2008 r., godz. 15.37
Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu trafił do aresztu na trzy miesiące. Za co? Za niestawianie się na rozprawach w sprawie o niegospodarność w markecie Pozperito.
Kolejne rozprawy były odraczane, gdyż Zdzisław S. nie stawiał się w sądzie. Zawsze informował sędziego, że jest w szpitalu lub jest poważnie chory. I choć funkcjonował normalnie w dniach, w których rozpraw nie było (bywał na konferencjach, prowadził wykłady itp.), to gdy tylko zbliżał się termin rozprawy - "chorował".
Ostatecznie sąd postanowił ukarać Zdzisława S. za lekceważeniu wezwań i umieścił go w areszcie na trzy miesiące.Dyrektor WUP zaskarżyłpostanowienie sądu o tymczasowym aresztowaniu, jednak 19 maja Sąd Apelacyjnyutrzymał postanowienie w mocy. Zdzisław S. sam stawił się w areszcie. Jego kolejna rozprawa odbędzie się 19 czerwca.
Narazie Zdzisławowi S. obcięto pensję o połowę. Możliwe, żestraci pracę.