Trwa zwycięska passa Warty Poznań. Zieloni wygrali po raz czwarty z rzędu!
Trwa świetna passa Warty Poznań.
W środowym meczu Fortuna 1. Ligi Zieloni podejmowali na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim Podbeskidzie Bielsko-Biała. Mecz zapowiadał się na dobre widowisko, bo Warta zajmowała przed 5. kolejką drugą pozycję w tabeli, a Górale jedno miejsce niżej.
Warta wyszła na prowadzenie już w 10. minucie, za sprawą skutecznie wykonanego przez Mateusza Kupczaka rzutu karnego.
Po stracie gola goście ruszyli do ataku i przejęli inicjatywę na boisku. Do końca pierwszej połowy Podbeskidzie częściej było przy piłce i oddało więcej strzałów, a jeden z nich znalazł drogę do bramki: skutecznym uderzeniem popisał się Konrad Sieracki. To nie oznaczało, że Warta ograniczyła się do defensywy, jej ataki dobrze rozbijał jednak blok defensywny gości.
Po zmianie stron mecz był bardziej wyrównany, choć wciąż częściej szczęścia pod bramką rywala szukali goście. W piłce nie liczą się jednak statystyki, a to co w sieci: w 83. minucie do kolejnego rzutu karnego podszedł Kupczak i ponownie się nie pomylił, ustalając wynik spotkania na 2:1. Na wyróżnienie zasłużył ponadto Adrian Lis. Golkiper Zielonych znów potwierdził, że jest w wysokiej formie i zaliczył kilka bardzo ważnych interwencji.
W 4 meczach Warta zgromadziła 12 punktów, wskakując na fotel lidera. Dorobkiem z Zielonymi może zrównać się już tylko Bruk-Bet Termalica Nieciecza, która w środowy wieczór podejmie Stal Mielec.
Warta Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:1)
Warta: Lis - Kiełb, Boczek, Kieliba, Jakóbowski, Kuzdra, Długosz (54’ Gardzielewicz), Kupczak, Janicki (74’ Kiklaisz), Trałka, G. Jaroch
Podbeskidzie: Polaček - Jaroch, Komor, Osyra, B. Jaroch - Danielak (71’ Laskowski), Figiel, Sieracki, Sierpina (62’ Gach) - Nowak - Roginić
Bramki: Kupczak 10’ (k.), 80’ (k) - Sieracki 23".
