Dziecko ranne w wypadku na ul. Lutyckiej. Kierowca, obywatel Ukrainy miał 2,5 promila
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 19.
O wypadku informowaliśmy wczoraj. Dziś zwróciła się do nas Czytelniczka, która jest jedną z osób poszkodowanych w zdarzeniu. Byłam w aucie. Mój partner i dziecko z tyłu. Czekaliśmy w małym korku pod wiaduktem na przejeździe kolejowym nagle z impetem, bez hamowania wjechał w nas rozpędzony, srebrny Opel roztrzaskując nam samochód - relacjonuje Weronika. Wyniosłam moje dziecko nieprzytomne z dymiącego auta, tymczasem panowie z Opla - trzech Ukraińców zaczęli uciekać. Tzn. próbowali, bo stan po alkoholu im na to nie pozwalał. Mój partner oraz ludzie z innych aut ich zatrzymali - dodaje.
Na na miejsce wezwane zostały służby. Jak się okazało w wyniku wypadku poszkodowane zostało dziecko i matka. Kierowca Audi oraz trzech mężczyzn podróżujących samochodem marki Opel Signum nie wymagali hospitalizacji.
Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do policjantów. W sprawie został zatrzymany 36-letni obywatel Ukrainy, który prowadził auto. Jak się okazało mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Zaraz po wytrzeźwieniu, w trybie przyspieszonym stanie przed sądem - mówi nam podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Szczegółowe okoliczności wypadku nadal są wyjaśniane.
Najpopularniejsze komentarze