Kolejorz liderem PKO Ekstraklasy. W piątek przy Bułgarskiej mecz na szczycie

3 kolejki wystarczyły Lechowi Poznań do zajęcia pozycji lidera PKO Ekstraklasy.

Remis z Piastem Gliwice oraz zwycięstwa nad Wisłą Płock i ŁKS Łódź - Kolejorz zaliczył udany start rozgrywek i ma na swoim koncie już 7 punktów.

Takim samym dorobkiem legitymują się Pogoń Szczecin i Śląsk Wrocław, ale piłkarze Dariusza Żurawia wyprzedzają te zespoły bilansem bramkowym. W poniedziałek swój mecz rozegra jeszcze Górnik Zabrze (4 pkt.), jednak zespół Marcina Brosza musiałby pokonać Wisłę Kraków różnicą czterech bramek, żeby zagrozić Kolejorzowi.

Niezależnie od tego poznańscy fani mają powody do zadowolenia, co jest bardzo ważne w kontekście frekwencji przy Bułgarskiej. Pod koniec ubiegłego sezonu na Stadionie Poznań pojawiało się coraz mniej widzów, a trybun nie wypełniło nawet spotkanie z Legią Warszawa.

Pierwszy mecz z Wisłą Płock dał już powody do optymizmu (pojawiło się 16 616 osób), a wszystko wskazuje na to, że 9 sierpnia może być jeszcze lepiej. Lech podejmie wówczas Śląsk, co oznacza, że spotkają się dwa zespoły znajdujące się obecnie na szczycie PKO Ekstraklasy.

Mecz już teraz budzi spore zainteresowanie kibiców, o czym świadczy popyt na bilety: w niedzielny wieczór do wejścia było uprawnionych już prawie 9,5 tysiąca osób. Tempo sprzedaży tradycyjnie największe jest w ostatnich dniach i godzinach przed pierwszym gwizdkiem, więc spokojnie można zakładać, że przy Bułgarskiej pojawi się ok. 20 tysięcy osób.