Problemy Term Maltańskich
Budowa Term Maltańskich może się opóźnić. Wszystko przez oprotestowanie przetargu przez firmę z Przeźmierowa.
Zwycięzcy przetargu, polsko-ukraińskie konsorcjum budowlane zaproponowało najniższą cenę i ma zbudować kompleks wodny za 270 mln złotych.Jednakzdaniem konkurentów jest to niemożliwe. Miasto protest odrzuciło. Jeśli w ciągu siedmiu dni do sądu arbitrażowego wpłynie odwołanie od firmy z Przeźmierowa rozpoczęcie budowy parku wodnego się opóźni.
Konsorcjum Hydrobudowa z Przeźmierowa oprotestowało przetarg na budowę term maltańskich. Obok błedów formalnych, firma zarzuca organizatorom przetragu zaniżenie kosztów inwestycji.
Kilka tygodni temu przetarg wygrała polsko-ukraińska firma Alstal. Zobowiązła sie wybudować poznański aquapark za 270 mln złotych. Oferta Alstalu była o 10 procent tańsza, niż wycena dokonana przez miasto. Jak deklarują władze konsorcjum, ta kwota wystarczy na pokrycie kosztyów budowy. Termy maja być wybudowane w ciagu trzech lat od momentu podpisania umowy ze zwycięską spółka. Problem w tym, że dopóki przetargu nie zatwierdzi Urząd Zamówień Publicznych, umowa nie zostanie zawarta.
Miejska Spółka Termy Maltańskie odpowiedzialna za te inwestycje zapewnia, ze budowa aquaparku sie nie opóźni. Prostet Hydrobudowy uznała za nieuzasadniony.