Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy: "jechał całą szerokością jezdni"

25-latek i 31-latek zatrzymali pijanego mężczyznę, który prowadził auto.
Do zdarzenia doszło w Ostrowie Wielkopolskim. 25-letniego kierowcę zaniepokoiło zachowanie innego użytkownika dróg. Opel vectra jadący przed nim poruszał się całą szerokością jezdni i wykonywał dziwne manewry. - Podejrzewając, że kierowca może być pijany, postanowił zmusić go do zatrzymania pojazdu. Kierujący oplem po pewnym czasie wjechał w osiedlową uliczkę i zatrzymał się. Zgłaszający tłumaczył, że podszedł do samochodu i wraz z innym mężczyzną zabrali kierującemu kluczyki i powiadomili policję - wyjaśnia Małgorzata Łusiak z ostrowskiej policji.
Alkomat wykazał, że 35-latek prowadzący opla miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzuty. Grozi mu do 2 lat więzienia. - Dzięki odwadze i wzorowej postawie obywatelskiej 25- i 31-latka kolejny nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu - dodaje.