Niedopałek papierosa spowodował pożar przy drodze: ugasił go kierowca

Do zdarzenia doszło w rejonie podpoznańskich Gołusek 11 lipca.

Nagranie opublikowała na Facebooku Gmina Dopiewo. - Ktoś wyrzucił "peta". Gdyby nie reakcja jednego z kierowców, kto wie, jak by się ta sytuacja zakończyła i ile wozów strażackich walczyłoby za jakiś czas z płomieniami? Niedawno mieliśmy do czynienia z ogromnym pożarem w Konarzewie - ogień strawił wielkie połacie pól - zagroził gospodarstwom i osiedlom miejscowości. Powinniśmy z takich przypadków brać naukę - piszą urzędnicy z Dopiewa.

Dzięki reakcji przejeżdżającego drogą mężczyzny, Józefa Posłusznego, pożar udało się szybko ugasić. - Wielu przejeżdżających obok kierowców reagowało tak, jakby nic się nie działo, a przecież niewiele brakowało, by ogień wymknął się spod kontroli. Ogień bardzo szybko staje się pożarem nie do opanowania. Gratulujemy postawy mieszkańcowi, który ugasił pożar własną gaśnicą samochodową (po coś ją jednak wozimy i nie wahajmy się jej użyć) - dodają.

Po ugaszeniu ognia na ziemi znaleziono niedopałek papierosa. To prawdopodobnie on był przyczyną całego zamieszania.