Paliwa w hurcie staniały, a na stacjach płacimy więcej. Eksperci: to wina nowego podatku
Polacy za paliwo płacą więcej niż rok temu, choć w teorii tankowanie samochodów powinno mniej obciążać ich portfele.
Dziennik "Fakt" zwraca uwagę, że ceny w hurcie są nisze niż 12 miesięcy temu, mimo to na stacjach olej napędowy jet droższy średnio o 9 groszy, a benzyna "95" o 12 groszy.
- Aktualne ceny paliw u polskich producentów systematycznie spadają i są niższe niż rok temu o tej porze. Tymczasem ceny paliw na stacjach są wyższe niż przed rokiem. Skąd taka dysproporcja? Trzeba pamiętać, że od początku tego roku obowiązuje opłata emisyjna - powiedział "Faktowi" dr Jakub Bogucki ekspert e-petrol.
Od 1 stycznia do każdego litra paliwa dolicza się 10 groszy, a pieniądze mają trafić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiadał, że opłatę wezmą na siebie koncerny paliwowe i klienci stacji nie odczują różnicy. Teraz wszytko wskazuje na to, że rzeczywistość okazała się mniej kolorowa.
Dziennikarze tabloidu zapytali największe koncerny o to czy pokrywają koszty opłaty z własnych zysków, ale nie otrzymali odpowiedzi.
Najpopularniejsze komentarze