Nie otrzymał podwyżki, więc przeciął przewody hamulcowe w aucie szefa. Grozi mu 5 lat więzienia
Dość radykalną formę zemsty wybrał sobie mieszkaniec województwa pomorskiego.
Policjanci z posterunku w Brusach otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu pojazdu. - Pokrzywdzony poinformował mundurowych, że w krótkim czasie dwukrotnie ktoś uszkodził mu przewody hamulcowe oraz przewody wspomagania kierowniczego, a także odkręcił trzy szpilki mocujące koło pojazdu. Straty powstałe w osobowym aucie zostały wycenione na ponad 1300 złotych - wyjaśniła st. sierż. Justyna Przytarska z komendy powiatowej w Chojnicach.
Po kilku dniach sprawdzania możliwych scenariuszy policjanci zatrzymali wytypowanego mężczyznę. Okazało się, że to współpracownik pokrzywdzonego, który był niezadowolony z wysokości otrzymywanego wynagrodzenia.
Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 34-latka zabezpieczono narzędzia, którymi prawdopodobnie uszkodzono przewody hamulcowe oraz szpilki, które odkręcił z tylnego koła pojazdu 60-letniego mieszkańca gminy Brusy.
- Podejrzany przyznał się do przedstawionego zarzutu i wyjaśnił, że jego zachowanie było spowodowane chęcią zemsty - przekazała st. sierż. Przytarska. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz uszkodzenie mienia grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.