Policjanci uratowali tonącego mężczyznę. Był pijany
Do zdarzenia doszło w weekend w rejonie miejscowości Opatówek.
W godzinach porannych policjanci z Opatówka zostali skierowani przez dyżurnego na interwencję do miejscowości Szałe. - W trakcie dojazdu zostali zatrzymani przez zdenerwowanego mężczyznę, który oświadczył, że do pobliskiego stawu wpadł człowiek i tonie - wyjaśnia Anna Jaworska-Wojnicz z kaliskiej policji.
Starsi sierżanci Damian Dzik i Marcin Młynek ruszyli na pomoc potrzebującemu. - Już na pierwszy rzut oka było widać, że mężczyzna wpadł w panikę i nie jest w stanie utrzymać się na powierzchni o własnych siłach. Policjanci z Opatówka natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową. Weszli do stawu, złapali topiącego się mężczyznę i doholowali do brzegu, gdzie czekały inne osoby. Ostatecznie, wspólnymi siłami udało się wyciągnąć wyczerpanego 50-latka na brzeg. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu - dodaje.
Mężczyzna nie miał poważniejszych obrażeń. Po badaniach trafił pod opiekę rodziny.
