UAM i rektor uczelni mają swoje planetoidy w kosmosie: jedna przypomina "poznańską pyrę"
Z okazji 100-lecia Uniwersytetu Poznańskiego astronomowie z naszego miasta postanowili nazwać jedną z planetoid nazwą związaną z UAM.
W tym celu skontaktowali się z astronomami z Czech, którzy mają na koncie odkrycie wielu planetoid krążących po orbitach wokół Słońca. Ostatecznie wybrano obiekt o numerze 96765. - Nazwa wybrana zostanie w drodze konkursu przez społeczność Uniwersytetu - zapowiada Agnieszka Książkiewicz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Planetoida ma średnicę około 3 kilometrów, a w kształcie przypomina "poznańską pyrę". - Doba na tej planetoidzie jest trochę krótsza niż na Ziemi i trwa około 20 godzin. Nie posiada ona atmosfery, a grawitacja jest tak znikoma, że astronauta stojący na jej powierzchni miałby trudności z poruszaniem się, gdyż każdy krok powodowałby odlecenie na orbitę okołosłoneczną - dodaje.
Ale nie tylko uniwersytet ma swoją planetoidę. Międzynarodowa Unia Astronomiczna nazwała planetoidę o numerze 82937 na część rektora UAM, profesora Andrzeja Lesickiego. Planetoida została odkryta w 2001 roku z czeskiego obserwatorium. Dziś nosi nazwę "Lesicki" i krąży w odległości 470 mln kilometrów od Słońca. - Odległość ta jest ponad trzy razy większa od promienia orbity Ziemi, dlatego rok trwa tam aż 5,5 roku. Obiekt o średnicy ok. 7 km, ma wydłużony kształt przypominający owoc kiwi i obraca się wokół własnej osi raz na 8 godzin - doba na planetoidzie jest trzy razy krótsza niż na Ziemi. Mimo braku zdjęć powierzchni planetoidy z obserwacji światła odbijanego przez jej powierzchnię naukowcy domyślają się, że składa się ona z bardzo ciemnych, uwodnionych skał z domieszką substancji organicznych - zdradza Książkiewicz.
Obie planetoidy znajdują się obecnie po drugiej stronie Słońca niż Ziemia. Na ich obserwowanie trzeba więc jeszcze poczekać około pół roku. - Ciekawostką jest fakt, że obie planetoidy, krążąc wokół Słońca, zbliżą się do siebie na niewielką odległość zaledwie trzy razy w obecnym stuleciu. Pierwsze zbliżenie nastąpiło w październiku 2018 roku. Czyżby Rektor UAM chciał dokonać inspekcji swojej Alma Mater przed rozpoczęciem setnego roku akademickiego? Kolejne dwa zbliżenia wystąpią dopiero w listopadzie 2046 i w czerwcu 2077 roku - kończy.