Winogrady: niedopałek wpadł do mieszkania przez balkon. "Sytuacja mogła się skończyć tragicznie"
Mieszkanka wieżowca na Winogradach apeluje do swoich palących papierosy sąsiadów, by nie wyrzucali niedopałków przez okna.
Mieszkam w wysokim wieżowcu na Winogradach. W pierwszym tygodniu upałów w Poznaniu wpadł nam do mieszkania przez otwarte drzwi "balkonowe" niedopałek papierosa "sąsiada/sąsiadki z góry". Sytuacja mogła się skończyć tragicznie, ponieważ niewiele brakowało a niedopałek (który jak widać po nadpalonym panelu się jeszcze tlił) spadłby na zasłonę! Gdybym wiedziała, kto jest tak nieodpowiedzialny i bezmyślny, albo po prostu głupi, porozmawiałabym osobiście. W bloku od tej strony jest 78 mieszkań... dlatego rozwiesiłam kartki, aby uświadomić ludzi jakie mogą być skutki tak bezmyślnego zachowania. Oczywiście kartki zostały częściowo pozrywane już po paru dniach... - pisze nasza Czytelniczka.
Z tego co wiem, nie tylko ja na Winogradach mam podobny problem: pety na balkonach, nadpalone doniczki, ZNISZCZONE PRANIE, stopione flagi, zaśmiecone trawniki to tematy, które dotyczą praktycznie od każdego mieszkańca... A to tylko przez bezmyślność palących mieszkańców... jak napisałam w ogłoszeniu - SŁOIK NIC NIE KOSZTUJE!!! A uchroni od zniszczeń i od tragedii!!! Palisz? To pal ale naucz się po sobie sprzątać - dodaje.
Mieszkanka Winograd swój apel zamieściła też na profilu na Facebooku "Winogrady - nasza dzielnica", by jak mówi "ma to dać ludziom coś do myślenia. Pod postem pojawiły się już opinie na ten temat innych mieszkańców.
Przypominamy, że zgodnie z regulamin użytkowania budynków i lokali Spółdzielni Mieszkaniowej "Winogrady" "zabrania się wyrzucania przez okno oraz z balkonu jakichkolwiek przedmiotów, śmieci, odpadów, niedopałków itp.
Najpopularniejsze komentarze