Zwłoki 52-latka w Koziegłowach. Konkubina nie zgłosiła, że mężczyzna nie żyje

Kobieta została aresztowana.

O zwłokach, które zostały odnalezione w sobotę w jednym z mieszkań przy os. Leśnym w Koziegłowach poinformował nas Czytelnik. Policjanci potwierdzili, że zajmują się wyjaśnieniem sprawy. W mieszkaniu na podłodze znaleziono zwłoki mężczyzny lat 52 ze śladami krwi - mówił nam w niedzielę mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. W lokalu przebywały również dwie inne osoby nietrzeźwe, które nie udzieliły żadnej pomocy denatowi, jak i nie poinformowały o zdarzeniu pogotowia oraz policji - dodał.

Okoliczności śmierci mężczyzny nadal są wyjaśniane. Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała przyczyny zgonu. Na ciele nie stwierdzono obrażeń, które by wskazywały, iż śmierć nastąpiła na skutek działania osób trzecich, natomiast ustalono, że mężczyzna ten nie żył już od kilku dni - tłumaczy w rozmowie z WTK prok. Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Konkubina tego mężczyzny została zatrzymana. Przedstawiono jej zarzut nieudzielenia pomocy, został też skierowany wniosek o jej tymczasowe aresztowanie - mówi.

Jak dodaje prokurator kobieta wielokrotnie zmieniała już swoje zeznania, będą one weryfikowane. Nie ulega wątpliwości, że przebywała w mieszkaniu z osobą nie dającą oznak życia i w tym momencie była chociażby zobowiązana do wezwania co najmniej karetki pogotowia - kończy Smętkowski.