Reklama

Jarosław Kaczyński: sprawa władzy w Polsce nie została rozstrzygnięta. Metody przeciwników PiS będą "jeszcze gorsze"

fot. PAP/Adam Warżawa
fot. PAP/Adam Warżawa

Jarosław Kaczyński jest zadowolony z wyniku wyborów, ale nie zamierza dopuścić do dekoncentracji w szeregach Prawa i Sprawiedliwości.

Jeśli wybory do Parlamentu Europejskiego potraktować jako "rozpoznanie bojem" przed jesienną elekcją do Sejmu i Senatu, to parta rządząca może spać spokojnie. Poparcie na poziomie 45,38 najprawdopodobniej ponownie zapewniłoby PiS samodzielną większość.
Wybory podsumował w poniedziałek prezes Kaczyński. - Wygraliśmy wybory w sposób dość zdecydowany, ale to w żadnym razie nie oznacza, że sprawa władzy w Polsce została rozstrzygnięta - mówił na konferencji prasowej. - Przede wszystkim chciałem podziękować wyborcom za poparcie, ale także wszystkim tym, którzy wzięli udział w wyborach. Postęp jest ogromny, ta frekwencja to nowa jakość i z całą pewnością dowód umacniania się polskiej demokracji - dodał.
- Dziękuję również tym, którzy bezpośrednio przyczynili się do naszego zwycięstwa. Nie jestem w stanie ich wymienić, bo była to duża grupa, sztab na czele z europosłem Porębą - mówił lider PiS, wskazując również na wielką pracę wykonaną przez Mateusza Morawieckiego i Beatę Szydło.
Jarosław Kaczyński jest przekonany, że w najbliższych miesiącach jego partia będzie atakowana z jeszcze większą mocą. - To najlepszy wynik, jaki jakakolwiek partia uzyskała po 1989 roku. Nie jest to dla nas jednak sygnał do zaniechania wysiłku i pracy, do zaprzestania zastanawiania się nad tym co uczynią ci, którzy chcą, żeby było, jak było. Oni ciągle są aktywni i będą walczyć metodami, których niewielką część poznaliśmy w tych wyborach. Sądzimy, że te metody będą jeszcze gorsze, ale mimo wszystko jesteśmy przekonani, że zwyciężymy - zapowiedział.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
5.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro