Pod osłoną nocy kijem zdemolował 4 auta: mogło dojść do linczu
Do zdarzenia doszło na terenie Kalisza. Sprawiedliwość sprawcy chcieli wymierzyć właściciele pojazdów.
Jak informuje portal wlkp24.info, strażnicy miejscy otrzymali informację o akcie wandalizmu od kobiet, które widziały zajście. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce, było to jedno z kaliskich podwórek i zastali tam bardzo agresywnego mężczyznę, który chwilę wcześniej przy użyciu kija zdemolował cztery zaparkowane na podwórzu auta.
Właściciele pojazdów także pojawili się na podwórzu - hałasy dobiegające zza okien ich mieszkań słusznie wzbudziły niepokój. Gdy zorientowali się, że niszczone są ich samochody, wyszli przed budynek i chcieli sami wymierzyć sprawiedliwość wandalowi. Strażnicy miejscy musieli wezwać wsparcie, bo mogło dojść do linczu.
Ostatecznie 20-letniego sprawcę obezwładniono i przekazano policji. Był pijany, dlatego został zatrzymany do wytrzeźwienia. Odpowie za swój czyn przed sądem.