Student wyrzucił z balkonu butelkę. Teraz musi zapłacić 33 tysiące złotych i może trafić za kratki
Dodano wtorek, 14.05.2019 r., godz. 17.22
To będzie najdroższe piwo w życiu 24-letniego studenta z Lublina.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na terenie lubelskiej dzielnicy LSM. Na szóstym piętrze jednego z bloków odbywała się zakrapiana impreza. W pewnym momencie zabawa przeniosła się na balkon, a jeden z mężczyzn zrzucił z niego butelkę.
Niestety, trafiła ona w zaparkowanego przed budynkiem mercedesa, posiadającego panoramiczny dach. Szklana konstrukcja nie przetrwała konfrontacji z butelką, a następnego dnia o zdarzeniu poinformowano policję.
Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość sprawcy. 24-latek przyznał się do czynu, zaproponował dobrowolne poddanie karze i naprawienie samochodu. Właściciel wycenił straty na 33 tysiące złotych, ale to nie koniec problemów studenta: za zniszczenie mienia może grozić nawet 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze