Drogi dumą Poznania?

W sobotę obchodzony był Dzień Drogowca. Drogowcy mają powody do dumy. W minionym roku zrealizowano wiele inwestycji, chociażby tramwaj przez most Rocha czy most Jordana na Ostrowie Tumskim. Sprawdzamy pracę poznańskich drogowców.

26 kwietnia drogowcy obchodzili swoje święto. To ważny dzień dla poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich, który istnieje już od 46 lat. Jak jednak jest z miejskimi drogami, ulicami i chodnikami?

Ostatni rok należał do udanych dla ZDMu. Po latach planów powstał w końcu nowy most Świętego Rocha z trasą tramwajową, a stare przęsło mostu trafiło na nowy most - św.Jordana, łączącego Ostrów Tumski ze Śródką. To nie koniec sukcesów. Dobiega końca modernizacja ulicy Głogowskiej. To dość ważna ulica w Poznaniu, która jest drogą wjazdową z kierunku Wrocławia. Ponadto ulica Głogowska jest łącznikiem Poznania z autostradą A2. Obecnie dobiega końca budowa drogi od autostrady A2 do strumienia Junikowskiego.

W minionych latach udało się także zmodernizować obiekty inżynierskie w ciągu dróg krajowych nr 5 i 11: most Przemysława I, wiadukt w ulicy Hetmańskiej nad Dolną Wildą czy mosty Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Obecnie drogowcy kończą remont wiaduktu Górczyńskiego oraz na Franowie.

Dzięki drogowcom Poznań doczekał się Systemu Informacji Miejskiej, który zintegrował wszystkie informacje o mieście, niezbędne dla zagubionych turystów czy zdezorientowanych poznaniaków. Taki system działa już w wielu polskich miastach i informuje o tym gdzie znajduje się urząd, muzeum czy park. W ramach SIM powstały kierunkowskazy dla kierowców, mapy dzielnic w różnych częściach miasta, oznakowania przejść podzielnych pod rondem Kaponiera oraz przy dworcu PKS, tabliczki informacji turystycznej, kierującej pieszych oraz plansze informujące o parkingach dla autokarów turystycznych i o mostach. W 2006 roku w całym Śródmieściu rozwieszono 183 tablic o nazwach i patronach ulic. Teraz ZDM wkracza do najtrudniejszego etapu Systemu Informacji Miejskiej - nowe tablice z nazwami ulic oraz podziałem na dzielnice. W sumie trzeba oznaczyć 2245 ulic o łącznej długości 1129 kilometrów.

Drogowcy zajmują się nie tylko ulicami. Nowa zieleń na większości wszystkich poznańskich rond (zwłaszcza na Kaponierze, Śródce i Starołęce) czy placu Wolności i ul.Św.Marcin to zasługa właśnie pracowników ZDM. Obecnie trwają prace przy budowie nowej fontanny przy ulicy Zielonej.

Przed poznańskim ZDMem kolejne zadania, związane głównie z Euro2012. Rozpoczęta zostanie modernizacja ulicy Bułgarskiej, Bukowskiej oraz dokończenie budowy Nowych Zawad (prymasa A.Hlonda), która połączona zostanie z ulicą Podwale. Nie wiadomo czy powstanie też zachodni odcinek trzeciej ramy komunikacyjnej, bowiem miastu brakuje funduszy na tą inwestycję. Trzecia rama pozostaje nadal tylko na planach.

Drogowcy jednak nie mogą stanąć na laurach. Wiele rejonów w mieście zamiast asfaltowych posiada drogi gruntowe. Podczas ulew uliczki na Junikowie dosłownie pływają w błocie. Podobnie jest po zimie. Pracownicy ZDM muszą łatać setki dziur. Jedna z poznańskich redakcji "Gazeta Wyborcza" co roku przeprowadza z tej okazji plebiscyt "Miss Dziura" w którym kierowcy wybierają największą i najgłębszą dziurę w mieście.

Swoje święto w sobotę obchodził nie tylko ZDM, ale i Zespół Szkół Geodezyjno-Drogowych. To właśnie przy ulicy Szamotulskiej kształcą się przyszli projektanci, drogowcy i mostowcy w Technikum Drogowym. Ponadto szkoła współpracuje z wieloma firmami drogowymi, w którymi przyszli absolwenci mogą znaleźć pracę.

Święto, świętem. Tymczasem czy kierowcy są zadowoleni z pracy drogowców? Czekamy na Państwa komentarze.