Warta Poznań przegrała z GKS Katowice. W ciągu kilku dni wyjaśni się przyszłość trenera
Dodano sobota, 11.05.2019 r., godz. 18.16
Piłkarze Warty Poznań rozegrali ostatnie w tym sezonie spotkanie na swoim boisku.
Zieloni już tydzień temu zapewnili sobie utrzymanie, a teraz podejmowali walczący o życie GKS Katowice. To nie oznaczało, że gospodarzom brakowało motywacji, ale na pewno brakowało im kilku ważnych piłkarzy. Z różnych powodów nie zagrali m.in. Robert Janicki i Bartosz Kieliba, szansę dostali za to młodsi gracze.
Ostatecznie 1484 widzów zobaczyły skromną wygraną GKS, o której zadecydowała bramka zdobyta przez Anona.
39 punktów zdobytych w 32 meczach daje obecnie 10. miejsce w tabeli, ale przedostatnia kolejka Fortuna 1 Ligi nadal trwa.
Wciąż nie wiadomo jaka przyszłość czeka Petra Nemeca. Choć udało mu się utrzymać zespół, to władze klubu nie podjęły jeszcze decyzji o kontynuowaniu współpracy.
- W tym tygodniu będę miał rozmowy odnośnie mojej przyszłości, więc już wkrótce będziecie państwo wiedzieli, jak wygląda sytuacja. Sądzę, że do meczu z Bruk-Betem wszystko już będzie jasne - komentował po meczu sam zainteresowany, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Warta Poznań - GKS Katowice 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Anon (30. minuta)
Warta: Laskowski - Szymusik, Marciniak, Wypych, Kiełb Ż - Kalupa Ż, Grobelny Ż - Jakóbowski, Żebrakowski (86. Szmyt), Napołow (58. Fadecki) - Spławski (76. Biegański).
GKS: Baran Ż - Lisowski, Jędrych, Dejmek, Mączyński Ż - Błąd, Poczobut (75. Habusta), Rzonca Ż, Anon, Puchacz (65. Tabiś) - Woźniak Ż (58. Śpiączka).
Sędziował Marek Opaliński z Legnicy
Widzów 1484