Dariusz Żuraw krytycznie o VAR. "Mamy prawo czuć się pokrzywdzeni"

fot. Paweł Rosolski
fot. Paweł Rosolski

Lech Poznań w sobotni wieczór zremisował 1:1 z Zagłębiem Lubin.

- Pierwsza połowa to były trochę szachy, żaden z zespołów nie chciał się otworzyć, sytuacji też nie było za dużo. Dobrze rozpoczęliśmy drugą połowę, strzeliliśmy bramkę. Z obu stron było dużo sytuacji. Szkoda, że nie udało się nam dołożyć bramki na 2:0, bo ona zamknęłaby mecz - komentował trener Dariusz Żuraw na pomeczowej konferencji.
Szkoleniowiec Kolejorza nie ukrywał swoich zastrzeżeń do sędziowania. - My i Zagłębie mieliśmy dużo sytuacji. Skończyło się remisem. Myślę, że sprawiedliwym, ale patrząc na kolejną sytuację w kolejnym meczu, to dostajemy "śliskiego" karnego po Varze, gdzie nam wcześniej sędzia daje karnego, a później cofa go nawet nie idąc sprawdzić tego w VAR. Jest mi trochę przykro, bo ostatnio mieliśmy taką samą sytuację, gdzie kartkę dostał Gumny, ta sytuacja uciekła wszystkim przez kontrowersje w meczu Lechia - Jagiellonia. Nikt nie mówi o tym, że kartka została cofnięta i powinniśmy mieć rzut karny - mówił.
- Wiązałem z VAR duże nadzieje, że będzie sprawiedliwie, ale jest więcej kontrowersji niż sprawiedliwości. Szkoda, bo tracimy bramki i punkty, choć uważam, że gramy nieźle w piłkę - kontynuował.

- Jest 4 sędziów na boisku, 3 przed monitorem, więc skoro jest kontakt i faul to niech będzie karny. Oglądałem sytuację z Klupsiem i to był ewidentny karny dla nas, kontakt był przed polem karnym, ale faul już w szesnastce. Ja i zawodnicy mamy prawo czuć się pokrzywdzeni - przyznał Żuraw.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.44 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro