Słoniarnia coraz bliżej

Już za rok, dokładnie o tej porze w Nowym Zoo będzie można oglądać pięć słoni afrykańskich w jednej z najnowocześniejszych w Europie słoniarni.

Zaawansowane są prace przy budowie słoniarni w Nowym Zoo. Prawie gotowy jest dach pawilonu zimowego dla zwierząt, a w przyszłym tygodniu rozpoczną się prace przy budowie wybiegu zewnętrznego.

W sierpniu budowa obiektu powinna być już zapięta na ostatni guzik. Pawilon zimowy z wybiegiem głównym, magazynem żywności i salą konferencyjną ma już niemal skończony dach. Budowa pawilonu jest prawdziwym wyzwaniem, ponieważ trzeba było wziąć pod uwagę ciężar i siłę jego przyszłych mieszkańców.

Równolegle na wzniesieniu obok budowane są pomieszczenia, w których mieścić będą się restauracje, ekspozycje i toalety. W przyszłym tygodniu ruszy pełną parą budowa wybiegu zewnętrznego dla słoni. Wzdłuż terenu, pod gotowym już mostem popłynie rzeka.

Słoniarnia ma stać się wielką atrakcją turystyczną. Już od kilku lat w Nowym Zoo znajduje się wybieg dla tygrysów. To nie koniec inwestycji poznańskiego ogrodu zoologicznego. Dyrekcja planuje sprowadzić cztery lwy afrykańskie, które zamieszkają obok w słoniarni, w miejscu, gdzie obecnie znajdują się wielbłądy. Te z kolei zostaną przeniesione na duży teren, obok słoniarni.

Ponadto zoo planuje jak najszybciej wybudować kolejkę, która będzie wozić zwiedzających po całym ogrodzie. Pięcioprzystankowa kolejka ma powstać w przyszłym roku.

Niestety pozostaje problem dojazdu do Nowego Zoo. Co prawda od soboty do zwierzyńca kursuje Kolejka Parkowa Maltanka, jednak do ogrodu zoologicznego na Malcie jest problem z dojazdem w okresie od października do kwietnia. Co prawda do zoo kursuje autobus linii nr 57, jednak tylko w dni robocze cztery razy w ciągu dnia. Tak więc przeciętny poznaniak i turysta ma problem z dotarciem do zoo w okresie jesienno-zimowo-wiosennym.

Słoniarnia ma uzupełnić pustkę, bo zdechłej słonicy o imieniu Kinga, która mieszkała w samym centrum miasta - w Starym Zoo, przy ulicy Zwierzynieckiej. Od pięciu lat Poznań jest nielicznym miastem w Polsce bez słonia.