Reklama

Wypadek w Puszczykowie pod lupą Państwowej Inspekcji Pracy

fot. mł. Kpt. Sokołowski Łukasz/PSP Poznań
fot. mł. Kpt. Sokołowski Łukasz/PSP Poznań

Trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego wypadku w Puszczykowie.

W ubiegłym tygodniu pociąg zmiażdżył tam karetkę, która utknęła na przejeździe kolejowym. W wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby, a trzecia została ciężko ranna.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Śledztwo wszczęła prokuratura, ale "Głos Wielkopolski" poinformował, że wewnętrzne postępowanie prowadzi również Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.

Rzeczni tej instytucji zdementował m.in. plotki sugerujące, że kierowca bezpośrednio przed wypadkiem pracował kilkadziesiąt godzin bez przerwy - według Roberta Judka pojawił się on w pracy w dzień wypadku rano.

Według "Głosu Wielkopolskiego" sprawą zainteresowała się ponadto Państwowa Inspekcja Pracy. Jej przedstawiciele pojawili się w siedzibie pogotowia, żeby dokonać kontroli pod kątem ewentualnych naruszeń prawa pracy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
13.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro