Śnięte ryby nad Maltą. "To wygląda na przytrucie substancją chemiczną"
O sprawie poinformowali nas Czytelnicy.
Kilkadziesiąt śniętych ryb wzdłuż brzegu Malty przy byłych terenach Wyborowej - napisał wczoraj jeden z naszych Czytelników. Po wczorajszym spacerze z psem nad Maltą nie dawało mi spokoju to co zobaczyłam! Nad brzegiem jeziora leży mnóstwo padniętych ryb, ale również innych zwierząt. Dziś postanowiłam sprawdzić czy dziś nadal zastanę taki stan i niestety nic się nie zmieniło - dodaje dziś Joanna. Masowy pomór ryb w Jeziorze Maltańskim. Szczególnie w okolicach Galerii Malta - informuje Magdalena.
Okazało się, że takie sytuacje miały już miejsce w ubiegły weekend. Strażnicy w sobotę po południu, zarówno w wodzie, jak i na brzegu stwierdzili śnięte ryby. Pomimo zapadającego zmroku strażnicy przeprowadzili rozpoznanie, nie stwierdzając na powierzchni wody żadnej substancji zanieczyszczającej. Również prowadzone przez wezwaną na miejsce zdarzenia Straż Pożarną czynności nie doprowadziły do wykrycia przyczyny śnięcia - informował po ubiegłym weekendzie Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej. Przeprowadzona w niedzielę kontrola nie wykazała zwiększenia skali problemu. Całość sprawy z dokumentacją zdjęciową przekazano do Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska UMP -dodał.
To jest dziwna sprawa - komentuje ekolog Jerzy Juszczyński - woda jest jeszcze zimna, dobrze natleniona, powodem na pewno nie jest przyducha. To wygląda na przytrucie substancją chemiczną - dodaje.
Strażacy informują, że ani dziś, ani w sobotę nie byli wzywani nad Maltę. Nie mamy takich zgłoszeń. Interweniowaliśmy w tym miejscu jedynie w ubiegły weekend - mówi nam dyżurny poznańskich strażaków.
Do sprawy będziemy wracać.
